0

W czerwcu 2022 roku mieliśmy okazję zagrać w Metal: Hellsinger — grę, którą najprościej można opisać jako połączenie DOOM-a z elementami gry rytmicznej. Naszą recenzję możecie przeczytać [tutaj]. Dwa lata po premierze twórcy zdecydowali się na wydanie wersji VR. Jak im to wyszło? Czy warto po nią sięgnąć? Już śpieszymy z odpowiedziami.

Metal: Hellsinger VR w żadnym wypadku nie jest dodatkowym trybem, poboczną produkcją ani okrojoną wersją oryginału. To dokładnie ta sama gra, którą poznaliśmy w 2022 roku. Jeśli wprowadzono jakiekolwiek zmiany, są one tak subtelne, że zauważalne jedynie przy bezpośrednim porównaniu. Dlatego odsyłamy do naszej recenzji z 2022 roku, która pozostaje w pełni aktualna. Tym razem skupimy się jednak na tym, jak Hellsinger wypada w wersji VR i czy warto się nią zainteresować.

Jak można się spodziewać, wersja VR Metal: Hellsinger wizualnie nie zachwyca — mówiąc delikatnie. Gra wygląda wyraźnie gorzej niż oryginał. Przypomina jedną z tych fanowskich modyfikacji, które celowo “oszpecają” grafikę do granic, by uruchomić daną grę na niemal każdym sprzęcie. Niezależnie od tego, czy gramy na Oculus Quest 3, czy PC, estetyka pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście, z wersji VR można było oczekiwać pewnych kompromisów graficznych, jednak na rynku istnieje wiele produkcji VR, które wyglądają znacznie lepiej. Na szczęście (bądź przeciwnie), można też znaleźć gry, które prezentują się jeszcze gorzej.

Nierówno wypadają również scenki przerywnikowe. Z jednej strony mamy filmiki wprowadzające do misji, które są wyświetlane w lobby gry na czymś w rodzaju piekielnych wrót. Te prezentują się równie dobrze co w oryginale, a nawet ogląda się je z jakiegoś powodu lepiej w wirtualnej rzeczywistości. Niestety, gorzej wygląda kwestia przerywników tworzonych na silniku gry. W momencie ich uruchomienia zostajemy wyrwani z ciała bohaterki i umieszczeni na uboczu jako niewidzialny obserwator. Takie sceny są drewniane, statyczne i pozbawione głębi. Wyglądają sztucznie i nie oddają emocji, które powinny towarzyszyć tym momentom.

Pod względem rozgrywki jest całkiem nieźle. Choć zazwyczaj nie jestem fanem dynamicznych, arcade’owych FPS-ów w wirtualnej rzeczywistości, muszę przyznać, że gra w Hellsingera była zaskakująco przyjemna i naturalna. Oczywiście, wymagało to pewnego przyzwyczajenia i nabrania wprawy, ponieważ początki były dość trudne. Najwięcej problemów sprawiało, o dziwo, przeładowanie broni, które wymaga od nas gwałtownego ruchu zgodnego z rytmem. Brzmi prosto, ale nie dajcie się zwieść — w praktyce to wyzwanie. Za to strzelanie do rytmu daje ogromną satysfakcję, nawet większą niż w oryginalnej, stacjonarnej wersji. Niestety, ale nie ma róży bez kolców. Poczucie potęgi broni wyraźnie na tym cierpi — zamiast prawdziwej mocy, mamy wrażenie, jakbyśmy strzelali pistoletami na wodę.

Choć gra dostępna jest na wszystkich głównych platformach VR, to napotyka pewne problemy, gdy próbujemy podłączyć headset Oculus Quest do komputera. Wersja Steamowa wyraźnie nie wspiera Questa w pełni, co może prowadzić do drobnych problemów z interfejsem czy sterowaniem. Na szczęście te trudności są na tyle małe, że nie wpływają znacząco na samą rozgrywkę ani ogólne wrażenia z gry, więc można je potraktować raczej jako ciekawostkę.

Wersja VR Metal: Hellsinger to wciąż ta sama bardzo dobra gra, którą znamy z platform stacjonarnych, lecz dostosowana do wirtualnej rzeczywistości. Z początku nie sądziłem, że będę się przy niej bawił komfortowo, ale mimo jej niedoskonałości, zaskoczyła mnie pozytywnie. Niemniej, nie jestem pewien, komu mógłbym ją polecić. Wersja stacjonarna pozostaje zdecydowanie lepsza pod względem technicznym i rozrywkowym, więc jeśli chcecie zagrać w Metal: Hellsinger, to tę wersję zdecydowanie polecam. Wersję VR traktowałbym raczej jako ciekawostkę. Choć jest to zabawny tytuł, nie jest najlepszym sposobem na zapoznanie się z tym rytmicznym shooterem. To gra skierowana głównie do niszy — osób grających w wirtualnej rzeczywistości i unikających tradycyjnych platform, a jednocześnie pragnących spróbować tego rytmicznego FPS-a.

Metal: Hellsinger VR dostępny jest do kupienia na PlayStation 5, Meta Quest oraz PC (Steam).

Gra była testowana na Meta Quest 3 przy wykorzystaniu aplikacji Steam.
Kopia gry do artykułu została podarowana przez wydawcę.

Twój adres email nie będzie publikowany. Wymagane pola są oznaczone *