Kapitalizm dopadnie każdego, nawet alchemików.

Gatunek “Tycoon” został mocno wyniesiony na wyżyny w ostatnich latach przez duży przypływ gier indie.
Potion Tycoon to symulator zarządzania z wiedźmowym akcentem. Główny motyw gry polega na tym, że budujemy i zarządzamy własnym sklepem z miksturami, jak łatwo można wywnioskować z tytułu gry. Zarządzamy zasobami, konfigurujemy liniami produkcyjnymi, mieszamy mikstury i zarządzamy całym planem biznesowym, aby pokonać naszą konkurencję, która zdecydowanie nie śpi.

Zwykle nie jestem fanem gier z zarządzaniem, po prostu mnie nudzą i gra musi oferować coś ciekawego w swoim schemacie, żeby przyciągnąć mnie na dłużej. Potion Tycoon miksuje kilka dobrze nam znanych schematów w całkiem stabilną całość, chociaż nie jestem pewny czy to wystarczy na dłuższą metę. Całe szczęście gra jest aktualnie w programie Wczesnego Dostępu, więc przed nami długie miesiące kolejnych aktualizacji, które będą rozwijać grę w różnych kierunkach. Potion Tycoon pod względem głównej struktury przypomina trochę dobrze znany Fallout Shelter, gdzie mamy perspektywę 2D naszej placówki oraz podział na różne pomieszczenia, czy to na powierzchni czy pod ziemią. Nie może oczywiście zabraknąć naszych pracowników, którzy będą wykonywać czynności, które im zlecimy. Każdy pracownik ma swoją przypisaną kategorię oraz poziom zaawansowania w danej dziedzinie. Oczywiście, mimo tego, że pracownik ma swoją główną rolę to może być też dobry w innych kategoriach, więc może zdarzyć się alchemik, który nada się także do postawienia za kasą. Sama budowa placówki i pracownicy to nie wszystko, trzeba dać im coś do roboty, czyli oczywiście zaplanować nasze produkty. Na samym początku nie mamy dużej ilości składników, z których możemy tworzyć mikstury, lecz zmienia się to dosyć szybko, gdy nasz sklep nabiera na popularności i zaczynają do nas odzywać różni zielarze z nowymi składnikami. Przy tworzeniu mikstur musimy dbać o ich efektach, ale także tym jaki mają potencjał na przyjęcie przez klientów. Cena to duży wyznacznik jak dobrze nasz produkt będzie przyjęty, trzeba rozplanować to w taki sposób, aby mieć dobre zyski i jednocześnie być popularnym, aby pokonać konkurencję.

Co do warstwy technicznej to nie mam na ten moment nic do zarzucenia. Gra trzyma odpowiednią płynność, nawet jeżeli nasz sklep jest mocno rozbudowany, a ilość NPC, którzy przychodzą kupić mikstury jest spora. Problem mam jednak do decyzji designerskich. Interfejs w grze jest bardzo słabo czytelny, a liczba elementów jest bardzo przytłaczająca, zwłaszcza na samym początku gry. Jak widzę na pasku na samym starcie 9 różnych ikonek, które otwierają różne menu to już w takich momentach zaczynam tracić chęci do grania, a to nie wszystko. Kluczowe zasoby w lewym górnym rogu są bardzo słabo widoczne i zlewają się z całą stylistyką tytułu, zamiast się wyróżniać, zwłaszcza że są bardzo ważnymi elementami, na które cały czas musimy mieć oko. W mojej opinii interfejs jest w całości do przeprojektowania na ten moment.

Podsumowując, Potion Tycoon to ciekawy miks różnych dobrze nam znanych elementów, lecz niestety nie jest idealny w wielu kwestiach. Na ten moment wstrzymałbym się z zakupem na waszym miejscu, zwłaszcza że rozgrywka może się szybko znudzić, a sama obecna cena gry jest ciut zbyt wysoka w porównaniu do tego co oferuje.

Pierwsze wrażenia oparte na wersji gry na PC.
Grę do pierwszych wrażeń podesłał wydawca.

Paweł “Dedazen” Bortkiewicz