0

Nie ma opowieści osadzonych w średniowiecznym świecie fantasy bez karczmy. Te miejsca są obowiązkowymi przystankami na drodze każdego podróżnika i poszukiwacza przygód. Teraz, dzięki Tavern Manager Simulator, możemy wcielić się w rolę właściciela takiego przybytku. Jakie wrażenia przynosi ta gra? Czy jest to udane przedsięwzięcie, czy może raczej przechrzczone piwo, na które nawet krasnoludowi szkoda splunąć? Przekonajmy się!

Witamy w tawernie “Zatkane Nozdrza”

W Tavern Manager Simulator próżno szukać nawet śladowych elementów fabuły. Po rozpoczęciu nowej gry zostajemy postawieni przed opuszczoną, zaniedbaną karczmą, której przypadło nam zostać nowym właścicielem. Oczywiście, fabuła w tego typu produkcjach jest równie potrzebna jak rybie ręcznik. Mimo to, jakiś wstęp byłby mile widziany.

Gra została zaprojektowana w sposób jasny i prostolinijny. Od samego początku otrzymujemy klarowne wytyczne, co powinniśmy robić i na czym skupić się w dalszej kolejności. Nowe mechaniki, wprowadzone w formie mini-gier, są poprzedzone dokładnym i przystępnym samouczkiem. Interfejs, menu oraz wszelkie interakcje są przejrzyste, dzięki czemu nie ma miejsca na chaos czy poczucie zagubienia. Odnalezienie się w grze jest niezwykle łatwe.

Tavern Manager Simulator to jeden z najmniej wymagających symulatorów obsługi klientów. Większość gier tego typu, choć skupia się na relaksującej rozgrywce, wymaga od nas ciągłego biegania i czuwania nad prawidłowym funkcjonowaniem naszej działalności. Jeśli coś jest nie tak, otrzymujemy symboliczne kary. Tavern Manager Simulator jeszcze bardziej upraszcza te elementy. Nawet jeśli w naszej karczmie panuje ruch jak w najpopularniejszym lokalu w centrum miasta podczas godzin szczytu, nie musimy się spieszyć. Możemy działać powoli, w swoim własnym tempie, a klienci cierpliwie poczekają. Raz na jakiś czas pojawią się klienci, którym spieszy się z zamówieniem, ale ich okienka czasowe są na tyle duże, że bez problemu się wyrobimy. A co, jeśli będziemy działać nieefektywnie? Czy w tej grze są jakieś kary? Owszem, za kiepskie zarządzanie tracimy punkty reputacji karczmy, ale są one tak znikome i łatwe do odzyskania, że nie stanowią powodu do zmartwień.

Rozgrywkę w Tavern Manager Simulator można podzielić na kilka segmentów. Pierwszy z nich to roznoszenie zamówień klientom i sprzątanie karczmy. Drugi polega na przygotowywaniu posiłków i dbaniu o zaplecze. Trzeci, to zarządzanie karczmą, czyli zamawianie zapasów, mebli, a także rozbudowa lokalu poprzez proste drzewko rozwoju. Zakupione meble, takie jak stoliki czy elementy dekoracyjne, można rozmieszczać w wyznaczonych miejscach. Mini-gry dostępne w grze są bardzo proste i po pewnym czasie irytująco monotonne.

W pewnym momencie gry możemy zatrudnić wróżki, które w rzeczywistości są latającymi kulkami światła. Dzięki nim możemy odciążyć się od kilku nużących i czasochłonnych zadań. W ten całkiem cwany sposób developer zaoszczędził sobie sporo kłopotów z animowaniem ludzkich pracowników. Co nie jest aż taką złą decyzją. Już same animacje klientów nie prezentują się ładnie ani precyzyjnie.

Zawartość gry jest bardzo ograniczona. Tyczy się to tak samo jedzenia i napitków, które możemy serwować, jak i mebli oraz elementów dekoracyjnych. Największe zastrzeżenia mam do różnorodności tych ostatnich. W większości przypadków otrzymujemy te same przedmioty, tylko w różnych wariantach wizualnych. Od czasu do czasu w naszej karczmie pojawiają się specjalni NPC, z którym można wejść w interakcję, ale jest ich zaledwie dwóch i zawsze powtarzają te same krótkie formułki z prośbami. Możemy również rozmawiać z klientami, jednak każdy z nich wypowiada to samo zdanie. Słowo „Manager” w tytule gry jest zdecydowanie na wyrost. Brakuje tu jakichkolwiek bardziej zaawansowanych elementów ekonomicznych, choćby tak prostego, jak ustalanie cen serwowanych potraw i napojów.

O jedno piwo za dużo

Pod względem technicznym Tavern Manager Simulator nie jest grą najwyższych lotów, choć nie można powiedzieć, że jest całkowicie źle. Przez większość czasu utrzymuje stabilne 60-70 klatek na sekundę na komputerze średniej klasy, ale od czasu do czasu można zauważyć nieprzyjemne spadki wydajności i zacięcia. Największym problemem są jednak bugi, które potrafią zmusić gracza do wyjścia z gry i ponownego jej uruchomienia. Najwięcej błędów dotyczy wróżek, które czasami zatrzymują się podczas wykonywania zadania i po prostu unoszą się w miejscu. Inne problemy to wyjątkowo niska inteligencja NPC-ów oraz ich kolizje, które zdają się być zaimplementowane bardzo niedbale. Dodatkowo, niektórych stolików w karczmie po prostu nie da się posprzątać.

Pod względem oprawy graficznej Tavern Manager Simulator stawia na kreskówkowy, bajkowy styl, który przypomina wczesne lata rozwoju grafiki 3D. Choć takie wizualia mogłyby budzić zachwyt ponad 20 lat temu, dziś wyglądają po prostu nieatrakcyjnie. Wiele współczesnych gier z bajkową stylistyką udowadnia, że można to zrobić lepiej. W tle rozbrzmiewają przyjemne dla ucha utwory, które dodają grze klimatu średniowiecznego fantasy. Jednak nie jest to muzyka, która zapada w pamięć lub której chciałoby się słuchać przez dłuższy czas.

Jako ciekawostkę warto dodać, że choć cała akcja gry toczy się głównie w naszej karczmie, mamy możliwość wyjścia poza jej obręb i zwiedzenia niewielkiego fragmentu świata. Choć nie przyniesie to wielu korzyści, możemy natknąć się na kilka easter eggów, które z pewnością wywołają uśmiech na twarzy niejednego gracza.

Tavern Manager Simulator to gra, która wydaje się pusta i pozbawiona głębi. Można odnieść wrażenie, jakbyśmy grali w udany szkic produkcji, która dopiero zaczyna swoje życie. Ograniczona zawartość, uciążliwe błędy oraz liczne ograniczenia swobody sprawiają, że po kilku godzinach powtarzalnej rozgrywki ma się jej dosyć. Choć gra ma swój urok i początkowo dostarcza pewnej frajdy, dopóki deweloperzy nie naprawią błędów i nie wzbogacą tytułu o dodatkowe treści, trudno jest polecić ją z czystym sumieniem. Mimo to, spędziłem z nią kilka przyjemnych godzin.

Recenzja oparta o wersję gry na PC (Steam).
Kopia gry do recenzji została podarowana przez wydawcę.

5.5

Ocena autora

Podsumowanie

Grafika
4.5
Udźwiękowienie
6.0
Gameplay
6.0
Zawartość
5.5
Optymalizacja
5.0
Ocena ogólna
5.5
Zalety
  • Prowadzenie własnej karczmy pobudza wyobraźnie

  • Prosta rozgrywka, która przez pierwsze godziny bawi

Wady
  • Strona techniczna wymaga dopieszczenia

  • Mało zawartości

  • Szybko zaczyna nużyć

  • Zbyt ograniczona

Twój adres email nie będzie publikowany. Wymagane pola są oznaczone *