0

“Kłamstwa, mój chłopcze, można poznać w jednej chwili. Są dwa rodzaje kłamstw – jedne mają krótkie nogi, a inne długie nosy. Twoje należą do tych drugich.”

-“Le avventure di Pinocchi”

Pinokio to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w literaturze dla dzieci. Po świetnej adaptacji autorstwa Guillermo del Toro i Marka Gustafsona w filmie animowanym z 2022 roku, przyszedł czas na nową historię naszej tytułowej kukiełki. Tym razem została opracowana przez studio Round8 w grze o tytule “Lies of P”. Czy pomimo bycia marionetką w świecie kłamstw uda mu się stać prawdziwym chłopcem?

Uwaga: Poniższej opisane są pierwsze wrażenie z gry, które opierają się na udostępnionej przez twórców wersji demo.

Kłamstwo ma krótki nos

Jak już wspomniałem wcześniej, w “Lies of P” wcielamy się w Pinokia, drewnianą kukiełkę stworzoną przez Geppetta z drewna. Ale czy tym razem jest tak samo? Napewno miejsce akcji jest zupełnie inne. Zamiast słonecznych Włoch, zostajemy przeniesieni do mrocznego miasta Krat. Ma ono stylistykę i klimat przypominający grę “Bloodborne” studia FromSoftware, ale w odróżnieniu do tematyki krwi, gra skupia się na maszynach. To nie jedyne nawiązanie do gier tego studia, ale o tym trochę później.

Drewno czy stal

Postać P od początku nie przypomina typowego drewnianego chłopca, jak zawsze go znaliśmy, lecz jest chłopcem o nieskazitelnej urodzie i porcelanowej skórze. Głównym elementem, który odróżnia go od zwykłego człowieka, jest mechaniczna ręka stylizowana na rękę Nero z “DMC V”, którą możemy modyfikować, dostosowując ją do naszego stylu gry. Wędrując po mrocznych i groteskowych ulicach Krat, nie można nie dostrzec skojarzeń z Londynem z XVIII wieku oraz epoką wiktoriańską. W trakcie podróży napotkamy wiele zakamarków i alejek, które umożliwią nam odkrywanie różnych lokacji. Jednakże, przechadzka po tych uliczkach nie będzie sielanką, lecz wyzwaniem, gdzie na każdym rogu czekają nowe zmechanizowane przeciwności. Jednak jedyną sielanką w tej grze jest ta dla naszych oczu. Ta gra jest wspaniała wizualnie – oświetlenie, modele postaci i drobne elementy tła są na najwyższym poziomie.

Ogniem i patykiem

Poza mechaniczną ręką, nasz P nie jest bezbronny. W wersji demo mamy do wyboru trzy różne rodzaje broni, które reprezentują różne style rozgrywki. Mój Pinokio został wyposażony w zrównoważony miecz, który łączy zręczność i siłę. Pozwala on na świetną zabawę w walce z robotycznymi policjantami na samym początku. Sama obsługa miecza jest zbalansowana i wymaga od gracza koncentracji i skupienia przy każdym ruchu. Jeżeli ktoś grał kiedyś w gry od FromSoftware, to w “Lies of P” poczuje się jak w domu, jest to połączenie elementów z “Bloodborne” i “Sekiro”. W grze znajdziemy wiele innych rodzajów broni i umiejętności, a z tym ostatnim wiąże się ciekawy szczegół.

Moralność zimnej stali

Najważniejszą i zarazem najciekawszą mechaniką w grze jest system kłamstw. Polega on na tym, że w niektórych momentach fabuły będziemy mieli możliwość podjęcia decyzji o powiedzeniu prawdy lub skłamaniu, które mają swoje konsekwencje. To od gracza i jego wyborów zależy, czy Pinokio stanie się prawdziwym człowiekiem, czy nie.

Podsumowanie

“Lies of P” pomimo innego studia, jest dobrze stworzonym souls-like’em, do jakich przyzwyczaiło nas studio FromSoftware na przestrzeni lat. Gra utrzymuje wysoki poziom zarówno pod względem grafiki, jak i rozgrywki. Po przegraniu 1,5 godziny gry i przeszukaniu każdego zakamarka Krat, czekam z niecierpliwością na wrześniową premierę tego tytułu. Jeżeli brakuje Ci trudnych gier o świetnej grafice, szczerze polecam przetestowanie wersji demo, aby się przekonać na własnej skórze.

Pierwsze wrażenia oparte o wersję gry na Xbox Series X.
Demo dostępna za darmo w sklepie Microsoft Store .

Komentarze

Twój adres email nie będzie publikowany. Wymagane pola są oznaczone *