Macie tak czasami, że gracie w jakąś super wymagającą platformówkę, powiedzmy I Wanna Be the Boshy (Pierwsze co mi przyszło na myśl) i raz za razem nie udaje wam się przejść jakiegoś poziomu? Natomiast wasza irytacja i wiara w niemożliwość pokonania owego levelu osiąga swoje apogeum? Aż chciałoby się,...
Macie tak czasami, że gracie w jakąś super wymagającą platformówkę, powiedzmy I Wanna Be the Boshy (Pierwsze co mi przyszło na myśl) i raz za razem nie udaje wam się przejść jakiegoś poziomu? Natomiast wasza irytacja i wiara w niemożliwość pokonania owego levelu osiąga swoje apogeum? Aż chciałoby się, by gra robiło wszystko co do joty zgodnie z naszymi zamiarami. Takie właśnie jest Bots Are Stupid. Szczerze mówiąc, ciężko mi jakkolwiek skategoryzować ten tytuł. Z jednej strony to platformówka zręcznościowa. Z drugiej, gra logiczna zawierająca elementy edukacyjne. A jak wyszło? O tym poniżej.
Jestę Programistę
Bots Are Stupid zaintrygowało mnie już od pierwszego wejrzenia. Bo oto mamy platformówkę, w które nie liczy się nasza zręczność czy refleks, a umysł i zdolność sensownego programowania. Nasza postać, nasz bot jest głupi. Nie potrafi kompletnie sam nic zrobić bez bardzo szczegółowych instrukcji. I to my jako gracz te instrukcje musimy mu podać. Naszym zadaniem jest pokierowanie tak botem, by ten przeszedł planszę niezadrapany, zdobył wszystkie kule i dotarł do wyjścia. Robimy to za pomocą konsoli po boku planszy. Podajemy botowi co ma robić i w której konkretnej chwili.
Do rąk graczy oddano 42-misjową kampanię rozgrywającą się w czterech różnych środowiskach, a także kreator własnych poziomów, które mogą przetestować inni gracze. Tych na chwilę obecną nie jest zbyt dużo, jednakże wierzę, że z czasem się to zmieni, gdyż kreator jest bardzo prosty i przyjemny w obsłudze, a ludzka kreatywność nie zna granic.
I Have No Idea What I’m Doing
Jeśli miałbym określić tę produkcję jednym zdaniem byłoby to: Łatwa do nauczenia, trudna do programowania. Bo tak właśnie jest w rzeczywistości. Wszystkie komendy są naprawdę proste. To są podstawy programowania, gdzie najtrudniejszą formułą są pętle. Schody zaczynają się, gdy musimy napisać tak dokładny kod, żeby wszystko zgadzało się co do milimetra. Trzeba też mieć cały czas na uwadze prymitywny, ale wciąż istniejący, silnik fizyczny. Po kilku godzinach spędzonych z tą produkcją zrozumiałem, że oprócz logicznego i kreatywnego myślenia, wymagana jest od nas nieziemska cierpliwość. To nie tak, że przysiądziemy do gry, napiszemy kilka leniwych linijek kodu i poziom zaliczony. Co to to nie! Przy jednym, nawet najprostszym poziomie można spędzić od kilkunastu minut do nawet kilku godzin. Wszystko polega na tym, by opracować jak najlepszy kod, który doprowadzi do końca planszy. A do tego wiedzie ścieżka poprzez próby i błędy. To jak przy normalnym programowaniu (chyba). Próbujesz kod i próbujesz, i próbujesz… I myślisz – “Jak ja nienawidzę programowania! Dlaczego to nie działa!? Zaraz tym wszystkim rzucę w cholerę. Co ja robię ze swoim życiem? A mogłem zamiatać ulicę i być szczęśliwy! Ale nie! Zachciało mi się być przeklętym programistą. Boże kochany, jak ja nienawidzę progr…” – Aż w końcu rozwiązujesz poziom i uświadamiasz sobie, że – “Jak ja kocham programowanie”.
Jestem człowiekiem niezwykle niecierpliwym, więc wielokrotnie wyłączałem Bots Are Stupid, żeby sobie zrobić przerwę i ochłonąć. Jednak nie myślałem ani na chwilę o usunięciu tej produkcji i rzuceniu jej w diabły. Powód jest bardzo prosty. Jest to porządny kawałek gry, który jak już zaciągnie, to wciąga do samego końca. Koniec końców, bawiłem się naprawdę nieźle i jestem w stanie polecić te produkcję. A komu? W sumie ciężko powiedzieć. Być może komuś, kto szuka nowatorskich gier logicznych albo dopiero uczy się programowania, bo ta gra na żywym organizmie pokazuje jak kodowanie działa.
Recenzja oparta o wersję gry na PC (Steam). Kopia gry do recenzji została podesłana przez wydawcę.
8.0
Ocena autora
Podsumowanie
Grafika
7.0
Gameplay
9.0
Optymalizacja
9.0
Zawartość
7.0
Ocena ogólna
8.0
Zalety
Zrozumiesz działanie kodu od strony praktycznej. Chyba
Pokochasz programowanie, ale dopiero po wcześniejszych godzinach przeklinania: Dlaczego to *** działa tak ****. Jak nie powinno, ***!