Temtem to pierwsze wysokobudżetowe podejście do przeniesienia gry w stylu Pokemon do klimatów MMO. Czy się udało? Możemy zacząć od tego, że Temtem jest jedną z nielicznych gier, która zrodziła się z zbiórki kickstarterowej i udało się jej spełnić wszystkie obietnice, które były zapowiedziane i ufundowane przez społeczność. Taka...
Temtem to pierwsze wysokobudżetowe podejście do przeniesienia gry w stylu Pokemon do klimatów MMO. Czy się udało?
Możemy zacząć od tego, że Temtem jest jedną z nielicznych gier, która zrodziła się z zbiórki kickstarterowej i udało się jej spełnić wszystkie obietnice, które były zapowiedziane i ufundowane przez społeczność. Taka rzecz to już jest znak, że warto się zainteresować grą, ponieważ developerzy nie próbują się wymigać od swoich obietnic tylko twardo je realizują zachowując w ten sposób zaufanie od społeczności. Przechodząc już do samej gry, od samego początku Temtem był tworzony jako Pokemon-like MMO, gdzie gracze mogą cieszyć się zbieraniem stworków w ramach świata multiplayer. Poza kilkoma kosmetycznymi i mechanicznymi różnicami, może się wydawać, że Crema Studio zainspirowało się każdą cechą gry Pokemon i wprowadziło ją do Temtem. Tak więc teraz, zamiast walczyć w Gymach, walczymy z przeciwnikami w Dojo. Zamiast leczyć swoje stworki w Centrach Pokémon, będziemy to robić w Temporium, a mikstury lecznicze, których używaliśmy do szybkiej regeneracji zdrowia, zostaną zastąpione przez balsamy. Podobieństw jest niezliczona ilość, więc porozmawiajmy o nich nieco więcej.
Pokemony z małym twistem
Na pierwszy rzut oka widać masę podobieństw między Pokemonami, a Temtem lecz ta druga gra stara się jak najbardziej brać uwagi od społeczności i być bardzo przystępną, dodatkowo zawierając masę contentu. System walk w Temtem różni się od swojego protoplasty. W Temtem każdy nasz atak kosztuje daną liczbę punktów staminy, lecz pojawia się też tutaj taki mały gimmick. Jeżeli nie mamy punktów staminy to dalej możemy atakować, lecz wtedy niestety nasz stworek poświęci swoje punkty zdrowia, aby zaatakować przeciwnika. Warto też wspomnieć, że Temtem jest skupione w głównej mierze na walkach 2vs2, nawet jeżeli walczymy z dzikimi stworkami w trawie. System 2vs2 dodaje sporo strategii, zwłaszcza że poziom trudności potrafi czasami dać się we znaki. W Temtem na moment wyjścia wersji 1.0 możemy spotkać ponad 160 stworków, chociaż twórcy już się zrzekli, że będą dodawać ich więcej w kolejnych sezonach gry.
Tak, to jest MMO w najczystszej postaci
W przypadku Temtem określanie go jako MMO to nie jest tylko rzucanie słów w wiatr, gra posiada wiele systemów, które z daleka wołają “gra MMO”. Zacznijmy od tego, że całe Temtem możemy przejść ze znajomym w drużynie. Jako, że cała gra mocno się skupia na walkach 2vs2 to możemy wziąć naszego znajomego i przejść całą fabułę gry razem z nim. Na każdym kroku możemy także zobaczyć innych graczy, którzy również przechodzą przez swoją przygodę, robiąc questy, zbierając stworki czy odkrywając sekrety. Temtem jako MMO ma oczywiście wiele więcej funkcji takich jak Kluby (Gildie), PvP Rankingowe, wbudowane turnieje, housing system,cotygodniowe bitwy klubów (Dojo Wars) czy specjalna wyspa z end-game contentem. W Temtem jest co robić, więc na 100% nie będziecie się nudzić po skończeniu głównej linii fabularnej, która także jest mocno rozbudowana.
Fabularnie jest typowo, lecz twórcy pozwalają sobie na więcej
Fabularnie jak można się spodziewać jest tak jak można się spodziewać od gry bazującej na Pokemonach. Mamy 8 sal, w tym przypadku nazywających się Dojo i oczywiście musimy podbić każdy z nich. W międzyczasie przeszkadza nam drużyna złoczyńców, w tym przypadku nazywają się Clan Bestoto. Jako, że twórcy nie są powiązani z Nintendo i nie muszą być w pełni “family-friendly” to mogą sobie pozwolić na więcej smaczków, easter eggów i nawiązań w dialogach jak i samej rozgrywce.
Mapa świata Temtem znajduje się na 6 latających wyspach (+ 1 dodatkowej po przejściu gry). Wyspy są duże i różnorodne, każda z nich oferuje coś innego, czego nie mogliśmy zobaczyć na poprzedniej, więc rozgrywka na nich jest zróżnicowana i ciekawa.
Elementy live-service są mądrze przemyślane
Oczywiście jako, że Temtem to gra MMO to musi zawierać elementy gry live-service. Na moment wyjścia gry w wersji 1.0 Temtem będzie oferował Tamer Pass oraz Sklep Premium. Wersja 1.0 wprowadza do gry walutę premium “Novas”, którą można uzyskać przez zakup oraz przez niektóre aktywności wewnątrz gry. Jeżeli chodzi o Tamer Pass to oferuje on tylko elementy kosmetyczne i zawiera ich około 80 przy 60 poziomach do zdobycia. Tamer Pass jest oferowany w wersji darmowej i wersji premium. Wersja premium przepustki oferuje także walutę “Novas”, która pozwoli zwrócić zakup przepustki premium. Sklep Premium będzie oferował rotację przedmiotów kosmetycznych, które będą się zmieniać codziennie i co tydzień. Warto wspomnieć, że przedmiotami, które zakupimy w sklepie premium nie można się wymieniać z innymi graczami. Oprócz rzeczy związanych głównie z mikrotransakcjami, Temtem oferuje także dom aukcyjny, gdzie możemy wystawiać nasze przedmioty oraz stworki, a także system wymiany bezpośredniej z innym graczem.
Podsumowanie
Temtem jest pierwszym wysokobudżetowym naciskiem na markę Pokemon i zdecydowanie udało mu się zaskoczyć. Gra pokazuje wysoką jakość oraz duże ilości contentu, które powinny zatrzymać graczy na dłużej. Na ten moment zdecydowanie jestem w stanie polecić Temtem i jestem bardzo zainteresowany co będą oferować w kolejnych sezonach (już na ten moment są zapowiedziane 4 sezony!).
Temtem premieruje 6 września na PC, PS5, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch. Kopia do recenzji została kupiona przez recenzenta osobiście.