Chociaż może się to wydawać dziwne i niezgodne z ideą Legendarnych Soundtracków to ścieżka dźwiękowa nie zawsze musi być stworzona przez developerów albo wynajętych przez nich artystów. Często wykupuje się licencje na wykorzystanie już powstałych piosenek. Jest to przypadłość głównie gier sportowych, wyścigowych, czy posiadających otwarty świat, choć nie...
Chociaż może się to wydawać dziwne i niezgodne z ideą Legendarnych Soundtracków to ścieżka dźwiękowa nie zawsze musi być stworzona przez developerów albo wynajętych przez nich artystów. Często wykupuje się licencje na wykorzystanie już powstałych piosenek. Jest to przypadłość głównie gier sportowych, wyścigowych, czy posiadających otwarty świat, choć nie tylko. Niech za przykład posłużą nam takie serie jak FIFA, Forza Horizon albo Grand Theft Auto. Wydaję mi się jednak, że grą z najbardziej legendarną licencjonowaną ścieżką dźwiękową jest wydany przez Electronic Arts w 2005 roku Need for Speed: Most Wanted.
Można śmiało założyć, że seria Need for Speed lata świetności ma już za sobą. Niech doskonałym dowodem na to będzie brak oficjalnych danych sprzedażowych najnowszych odsłon. Jednakże wypuszczanie przez Electronic Arts kolejnych odsłon musi oznaczać, że jakiś zysk ze sprzedaży musi być. Czy jest on choć trochę bliski piętnastu milionom kopii Undergrounda z 2003 albo siedmiu Undergrounda 2? Śmiem wątpić. Nie wspominając już o oryginalnym Most Wanted, który rozbił bank ponad 16 milionami sprzedanych gier. Obecnie prym w gatunku gier wyścigowych wiedzie seria Forza wydawana przez Microsoft. Zaraz za nią możemy zobaczyć Gran Turismo oraz DiRT.
Dla wielu może się to wydać niemożliwe, ale istnieją gracze, którzy nigdy nie słyszeli o Most Wanted, a w najlepszy przypadku wiedzą, że to któraś tam odsłona z serii gier wyścigowych. Całkiem niedawno doznałem takowego zdziwienia podczas rozmowy z młodszym graczem, dla którego ów tytuł to jakiś staroć, o którym ledwie co słyszał. Cóż, w końcu od premiery minęło niemal 17 lat! Tak też dla wielu jest to po prostu jakaś ścigałka dla boomerów albo zmarkotniałych millenialsów. Niech mnie, jeśli to nie jest prawda. Porównując obiektywnie to co mamy dzisiaj, a co mieliśmy kiedyś można zauważyć widoczny przeskok w sposobie podawania treści. Różnica pokoleniowa jest widoczna gołym okiem.
Need for Speed: Most Wanted (2005) jest bardzo prosty w swoich założeniach. Jesteśmy jednym z ulicznych kierowców, który stara się wejść na sam szczyt Czarnej Listy, czyli rankingu najlepszych nielegalnych ścigantów. Na każdym etapie rozgrywki ścigamy się z innymi kierowcami, wkurzamy policję, by na końcu wyzwać na pojedynek lidera o jego miejsce. Do naszego użytku przekazano wiele licencjonowanych wozów, którymi możemy przemierzać otwarty świat. Każde auto możemy dowolnie tuningowe zewnętrznie i wewnętrznie.
Przejdźmy w końcu do samej muzyki. Jeśli mam być szczery to przed napisaniem tego epizodu Soundtracków miałem nie lada dylemat. Nie potrafiłem zdecydować, jakie utwory powinienem wybrać do tego artykułu, a które pominąć. Musiałem zasięgnąc języka wśród swoich znajomych, by podali swoje piosenki. Skończyło się na tym, że wróciłem do punktu wyjścia i musiałem rzucać monetą. Niestety, ale w tym soundtracku nie ma lepszych czy gorszych utworów. Wszystkie są jednakowo wspaniałe. Musiałem pominąć chociażby “B- Side Wins Again”, “Tao of the Machine”, “In a Hood Near You”, “We Control”… Ta lista mogłaby naprawdę ciągnąć się w nieskończoność.
Oczywiście wielu dzisiejszym ścieżkom dźwiękowym niczego nie brakuje i są naprawdę świetne, ale… Dla wielu mogę teraz zabrzmieć jak gamingowy boomer, ale nic na to nie poradzę. Ścieżka dźwiękowa z Most Wanted (2005) jest po prostu fenomenalna! Dlatego powiem to! Nie powstrzymacie mnie!