Nowa gra z czarodziejami zdecydowanie daje radę, wbrew wszystkim obawom. Wizarding World jest znany wszystkim na całym świecie. Wszystkie książki z Harrym Potterem to bestsellery, a seria filmowa to ogromny hit, jednak w sekcji gier powiązanych z tą marką bardzo rzadko mogliśmy natrafić na coś przyzwoitego, zwłaszcza że ostatnia...
Nowa gra z czarodziejami zdecydowanie daje radę, wbrew wszystkim obawom.
Wizarding World jest znany wszystkim na całym świecie. Wszystkie książki z Harrym Potterem to bestsellery, a seria filmowa to ogromny hit, jednak w sekcji gier powiązanych z tą marką bardzo rzadko mogliśmy natrafić na coś przyzwoitego, zwłaszcza że ostatnia duża gra powiązana z tą marką pojawiła się 10 lat temu przy okazji premiery ostatniego filmu z głównej serii. Fani byli spragnieni nowej gry osadzonej w Wizarding World, a ludzie z Avalanche Software postanowili podjąć wyzwanie i dać nam Hogwarts Legacy. Chociaż gra nie jest oparta na książkach o Harrym Potterze, to jest całkiem szczegółowym spojrzeniem na życie młodego ucznia w Hogwarcie, słynnej szkole czarów i magii. Jednak czy wielki powrót tej marki w branży gier dostarczył coś dobrego? Oj, zdecydowanie tak.
Czasy starożytnej magii
W Hogwarts Legacy wcielamy się w nowego ucznia, który dołącza do szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie jako 5-klasista. Jest to ciekawy przypadek, bo nie zdarza się to często jeżeli chodzi o Hogwart. W związku z tym, że dołączamy na 5 rok nauki to potrzebujemy przyspieszonego nauczania i tym zajmuje się Profesor Fig, który został do nas przydzielony jako nasz mentor i on jest odpowiedzialny za przygotowanie nas do 5 roku nauki. W drodze do Hogwartu wpadamy jednak w sam środek spisku rebelii goblinów po tym jak się okazuje, że potrafimy widzieć fragmenty starożytnej magii. W samym wprowadzeniu do gry widać wysoki budżet, wszystkie sekwencje są świetnie wyreżyserowane i bardzo dobrze ponownie wprowadzają nas w ten magiczny świat po tylu latach. Jednak prawdziwą magię zobaczymy jak już dotrzemy do samego Hogwartu, który jest świetnie zaprojektowany. Widać, że twórcy inspirowali się bardziej opisami książkowymi, niż samym wyglądem filmowym, lecz i tak wygląda to świetnie. Gdy dotrzemy już do Hogwartu to oczywiście musimy dołączyć do jednego czterech domów. Dla osób, które się obawiają, że otrzymają nie ten dom, który chcą nie muszą się obawiać, bo mamy pełny wybór, do którego z domów chcemy dołączyć. Od wyboru domu zależy to w jaki sposób zostaną poprowadzone niektóre misje poboczne i kilka innych mniejszych detali. Podczas naszej podróży po Czarodziejskim Świecie będziemy nawiązywać kontakty z postaciami niezależnymi, które są członkami innych domów. Wraz z rozwojem relacji z kolegami ze szkoły, będziemy mogli poszerzyć swoje umiejętności o nowe zaklęcia, nawet te niebezpieczne, takie jak Avada Kedavra.
System walki to coś wyjątkowego
Nie wiedziałem, czego się spodziewać, jeśli chodzi o walkę w tej grze, ale jak już dostałem czary w ręce, mogę śmiało powiedzieć, że system walki zdecydowanie nie zawodzi. To nie byłaby gra o Harrym Potterze, gdybyśmy nie byli wyposażeni we własną magiczną różdżkę, którą można dostosować do własnych potrzeb. Nasza różdżka jest wyposażona w podstawowy atak, a w miarę postępów w grze zyskujemy więcej wiedzy na temat zaklęć. Tak, niesławne zaklęcie Avada Kedavra jest możliwe do zdobycia, dla tych, którzy się zastanawiają. Walka może wydawać się na początku dosyć zwyczajna, ale gra pozwala na niezwykle satysfakcjonujące kombinacje, gdy mamy już cały arsenał zaklęć do wyboru. W samej grze mamy dostęp do 34 zaklęć, lecz 26 z nich możemy ustawić na paskach szybkiego dostępu. Pozostałe zaklęcia są używane automatycznie w określonych okolicznościach. Zaklęcia związane z walką są podzielone na 4 kategorie, które są oznaczone specjalnymi kolorami. Mamy zaklęcia w kategorii Mocy, Obrażeń, Kontroli oraz Zaklęcia Niewybaczalne. Zaklęcia zadające obrażenia to Bombarda, Confringo, Expeliarmus i Incendio. Zaklęcia związane z mocą to Accio, Descendo, Depulso i Flipendo, a zaklęcia kontroli to Arresto Momentum, Glacius, Levioso i Transformacja. Zaklęcia Niewybaczalne są raczej każdemu znane i ich nie nauczymy się normalnie w Hogwarcie, sami będziecie musieli znaleźć sposób jak je uzyskać. Jakbym miał określić i porównać system walki w Hogwarts Legacy to określiłbym go jako podobny do serii Batman: Arkham, lecz w formie dystansowej. Płynnie możemy przełączać się między przeciwnikami, możemy blokować i wykonywać kontry, a także robić płynne uniki. Im więcej zaklęć tym system walki zaczyna błyszczeć pod każdym względem, a dochodzi do tego jeszcze system talentów, który jest drzewkiem umiejętności, gdzie możemy dodawać nowe efekty do naszych zaklęć.
Masa aktywności na każdym kroku
Świat poza szkołą jest pełen wyzwań i możliwości w Hogwarts Legacy. Otrzymamy dostęp do każdej funkcji gry w miarę postępów w grze, gdy ukończymy kilka klas. Razem z postępem gry otrzymamy także dostęp do miotły oraz korzystania z magicznych bestii jako środka transportu, co bardzo ułatwi nam podróżowanie po magicznym świecie. Istnieją obszary takie jak lochy, lasy, wioski, obozy, ukryte doliny, itp. każdy obszar jest oddzielony poziomem zagrożenia. W każdym obszarze będziemy mogli rozwiązywać zagadki środowiskowe, odkrywać skarby i wchodzić w interakcje z NPC, które często mają questy poboczne, sklepy itp. Latająca miotła odblokowuje się po kilku godzinach gry, a oparte na mgle ograniczenia i przeszkody stopniowo znikają w miarę przechodzenia przez główną fabułę. W Hogwarts Legacy mamy dostęp do wielu ikonicznych lokacji takich jak Hogsmeade czy Zakazany Las, ale mamy też możliwość zapuścić się w dalsze regiony magicznego świata. Mapa jest dosyć spora i bez miotły czy hipogryfa nie ma co jej zwiedzać, bo potrwa to wtedy wieki. Jeżeli jesteście fanami zbieractwa i eksploracji to spędzicie tu dziesiątki godzin.
Tradycyjne RPG akcji w magicznym świecie
Hogwarts Legacy podąża za tradycyjną formułą Action RPG, w której zdobywamy punkty doświadczenia i talentów i wykorzystujesz je do ulepszania naszej magii, rzucania zaklęć itp. Ponadto, aby rozwijać fabułę gry, musimy podnosić nasz poziom czarodzieja poprzez wypełnianie celów i rozwiązywanie zagadek. Zdobycie wyższego poziomu czarodzieja zwiększy naszą ogólną siłę jako czarownicy lub czarodzieja i zapewni nam dostęp do bardziej imponujących nagród kosmetycznych podczas przechodzenia kolejnych poziomów. Niestety nie jestem fanem tego, że musimy mieć określony poziom, aby rozpocząć dane zadanie. Skoro chcę się pomęczyć na niższym poziomie to gra powinna dać mi możliwość to zrobić, a nie blokować postęp i zmuszać mnie do robienia aktywności pobocznych, aby podnieść mój poziom. Poziom powinien być tylko sugestią, a nie ograniczeniem. W Hogwarts Legacy istnieje również kilka elementów typowych gier fabularnych, takich jak system ekwipunku, w którym można kupić i zmodyfikować różne przedmioty dla naszej postaci, w tym szaty, kapelusze, miotły, rękawice, różdżki itp. Możemy dodać atrybuty zdrowia, obrony i możliwości ofensywnych do niektórych obiektów przez ulepszenie. Możemy również zmienić wygląd naszej postaci, zamieniając ubrania na te z lepszą obroną i atakiem.
Podsumowanie
Jestem w stanie powiedzieć, że Hogwarts Legacy zdecydowanie mnie nie zawiodło, chociaż przed premierą były obawy, bo wyglądało to zbyt dobrze żeby było prawdziwe. Fabuła jest angażująca, postacie wyraziste, system walki jest bardzo przyjemny, a sam świat oferuje masę aktywności, lecz nie wieje taniością jak w typowych grach Ubisoftu. Jeżeli skupiacie się tylko na fabule głównej to skończycie grę pewnie w okolicach 30 godzin, lecz gdy macie zamiar skupiać się na wszystkim to przebijecie pewnie setkę godzin.
Recenzja oparta o wersję gry na PC. Kopia gry do recenzji została zakupiona przez recenzenta.