0

Początek stycznia zeszłego roku nie zapowiadał, że rok 2024 stanie się prawdziwym świętem dla fanów gier wideo. Minione miesiące obfitowały w premiery, z których wiele okazało się nie tylko udanych, ale wręcz wybitnych. Oczywiście, jak to bywa, na rynku pojawiło się również kilka gorszych produkcji – a nawet więcej niż kilka. Na szczęście jednak liczba perełek znacznie przewyższyła te mniej chlubne gry.

Wybór top 10 gier roku 2024 nie był łatwym zadaniem – burza mózgów w naszym zespole trwała długo, ale w końcu udało się wyłonić te tytuły, które zrobiły na nas największe wrażenie. Jakie produkcje znalazły się w naszym zestawieniu? Zapraszamy na ZGA’24 – podsumowanie roku oczami Zdobywców Gier!

Gry, których nie zdołaliśmy zrecenzować w tym roku

Niestety, mimo naszych starań, nie udało nam się zrecenzować każdej gry wydanej w tym roku. Istnieje szansa, że nadrobimy te zaległości w przyszłości w ramach cyklu Wielkich Spóźnionych. Na ten moment jednak te tytuły pozostają na naszej liście wstydu. W związku z tym nie znalazły się w gronie recenzowanych przez nas produkcji, a tym samym nie mogły trafić do zestawienia Najlepszych gier 2024 roku.

  • Tekken 8
  • HELLDIVERS 2
  • Black Myth: Wukong
  • Final Fantasy VII Rebirth
  • ELDEN RING: Shadow of the Erdtree
  • Shin Megami Tensei V: Vengeance
  • Balatro
  • Life is Strange: Double Exposure
  • Like a Dragon: Infinite Wealth
  • Paper Mario: The Thousand Year Door
  • Frostpunk 2
  • Rise of the Ronin

Największe rozczarowanie

Są takie gry, które, choć nie były złe, okazały się dla nas dużym rozczarowaniem. Przyczyny mogły być różne. Czasem to studio, które wcześniej dostarczało wyłącznie wybitne produkcje, zaliczyło nieoczekiwaną wpadkę. Innym razem zapowiedzi obiecywały gruszki na wierzbie, a finalny produkt nie spełnił nawet połowy oczekiwań. Bywało też, że zamiast tego, na co byliśmy przygotowani i czego pragnęliśmy, dostaliśmy coś zupełnie innego. Wreszcie, były przypadki, w których oczekiwaliśmy arcydzieła, a ostatecznie otrzymaliśmy coś, co w najlepszym razie można nazwać przeciętnym.

Poznajcie nasze dwa największe rozczarowania roku 2024!

Test Drive Unlimited Solar Crown(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Test Drive to seria kultowa, szczególnie odsłony z podtytułem “Unlimited”. Nie jest to dziwne, że byłem bardzo podekscytowany ogłoszeniem oraz premierą Solar Crown, które jest powrotem do podserii Unlimited po wielu latach. Ogrywanie Solar Crown do recenzji szybko zweryfikowało, że niestety ten powrót nie jest udany. Kiepski stan techniczny, ogromny grind oraz brak innowacji to główne elementy “wielkiego” powrotu tej serii. Jedyne co ratuje Solar Crown przed totalną porażką to przyjemny model jazdy oraz bardzo dobrze odwzorowana mapa Hong Kongu. Całokształt jednak był dla mnie dużym rozczarowaniem, dlatego wybrałem TDU jako moje największe rozczarowanie roku.

Dragon Age: Straż Zasłony(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Lisek: Postawmy sprawę jasno: Dragon Age: Straż Zasłony to nie jest zła gra! Jednak dla każdego fana uniwersum i klasycznych RPG-ów jest to ogromne rozczarowanie. Ci, którzy liczyli na kontynuację w duchu poprzednich części, mogli poczuć się naprawdę zawiedzeni. Zamiast tego otrzymaliśmy dynamiczny akcyjniak, który porzuca RPG-owe korzenie serii – te same, za które gracze pokochali Dragon Age. Do tego dochodzą kiepsko napisani bohaterowie, których trudno polubić, miałka fabuła, wszechobecna ugrzeczniona narracja oraz złudna wolność w kreacji własnej postaci. W efekcie dostajemy grę, która nijak nie spełnia oczekiwań fanów. Nie o takiego Dragon Age’a, my fani, nic nie robiliśmy!

Największe zaskoczenie

Na szczęście po drugiej stronie spektrum znajdują się największe pozytywne zaskoczenia. To tytuły, po których nie oczekiwaliśmy niczego szczególnego, a które zdołały nas oczarować, lub gry, które pojawiły się znikąd i od razu zdobyły nasze serca. Jest jednak jeszcze jeden rodzaj zaskoczenia – takie, które można nazwać prawdziwie niespodziewanym w dosłownym znaczeniu tego słowa. I właśnie o takim tytule chcemy teraz opowiedzieć.

INDIKA(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: INDIKA to definicja dziwnej gry. Jednak bycie dziwnym to w tym przypadku ogromna zaleta. INDIKA jest grą, którą trudno zatrzymać w jednym konkretnym gatunku. Mamy do czynienia z miksem gry przygodowej, logicznej i fabularnej, w stylu niejako filmu interaktywnego. Szczerze mówiąc, nie miałem żadnych oczekiwań przed rozpoczęciem przygody, a otrzymałem coś tak wyjątkowego, że zdecydowanie wiedziałem, że to będzie moje największe zaskoczenie roku.

Najwięksi przegrani

Choć rok 2024 obfitował w znakomite tytuły, co zaraz sami zobaczycie, nie brakowało również gier, które zawiodły nasze oczekiwania. Było ich na tyle dużo, że zdecydowaliśmy się rozszerzyć tegoroczną listę najgorszych produkcji z trzech do aż pięciu pozycji. Przyznamy, że nawet w tej kategorii wybór nie należał do łatwych – konkurencja o miejsce w tym niechlubnym zestawieniu była naprawdę zacięta.

5. XDefiant(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Rynek wieloosobowych gier FPS jest już tak bardzo zatłoczony, że rzadko kiedy jakakolwiek mniejsza gra ma szanse na przeżycie. Ubisoft postanowił, że teraz jest ich moment, aby zaatakować ten ciężki do utrzymania segment rynku wydając XDefiant i niestety wyłożyć się na całej linii. XDefiant to tytuł, który miał potencjał, aby stać się mocnym graczem na rynku gier FPS, ale niestety nie spełnił żadnych oczekiwań i teraz widzimy tego efekty, ponieważ gra zostanie zamknięta za kilka miesięcy. Czasami gonienie za trendami nie jest przepisem na sukces.

4. Starfield: Shattered Space(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Shattered Space to niestety dosyć duża porażka dla Bethesda Game Studios. “Rozszerzenie” niestety wprowadza mało interesującą historię, która z swoją długością nie uzasadnia tak wysokiej ceny. Dodatkowo brak jakichkolwiek znaczących nowości gameplayowych również nie pomaga w odbiorze produkcji. Pierwsze zapowiedzi mogły wskazywać na duży odskok od podstawowych treści gry, a jednak twórcy wyłożyli się przy zawartości, którą sami stworzyli.

3. Shines Over: The Damned(Xbox One, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Lisek: Szczerze mówiąc, miałem nadzieję, że na zawsze zapomnę o tym tytule. I pewnie tak by się stało, gdyby nie konieczność wspomnienia o nim przy okazji ZGA’24. Ten krótki horror wygląda jak studencki projekt stworzony na zaliczenie – i to taki, który w najlepszym przypadku zasłużyłby na tróję. Nie potrafię wymienić ani jednego pozytywnego aspektu tej produkcji, poza tym, że można ją szybko i bezproblemowo odinstalować. Mógłbym wymieniać wady tego tytułu dłużej, niż trwa jego przejście. Wszystko w tej grze – od strony technicznej, przez fabułę, aż po design poziomów – wydaje się nieprzemyślane i niedopracowane.

2. Skull and Bones(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Lisek: Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Ubisoft znajduje się obecnie w trudnym położeniu, a nad firmą wisi groźba zamknięcia lub – w najlepszym scenariuszu – przejęcia przez zewnętrznego inwestora. Trudno wskazać jednoznaczny moment rozpoczęcia upadku tego francuskiego giganta, ale niewątpliwie dołożyło do niego cegiełkę Skull and Bones. Miała to być epicka piracka przygoda, a w rzeczywistości otrzymaliśmy tytuł fatalny pod względem technicznym; który pod kątem konstrukcji świata i mechanik pozostaje daleko w tyle za wydanym dekadę wcześniej Assassin’s Creed IV: Black Flag. Jeśli ktoś szuka prawdziwej morskiej przygody, Black Flag – mimo swoich lat – wciąż oferuje znacznie więcej frajdy niż ten ledwie działający produkt.

1. Concord(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Concord to definicja porażki. Kolejny niewyróżniający się hero shooter, który nie oferuje nic specjalnego, nie wybija go na tle konkurencji, jednocześnie oferując nudną obsadę postaci, niepotrzebną otoczkę fabularną, która wystartowała bez żadnego wcześniejszego angażowania graczy. Jest to również ewenement. Od dawien dawna nie widzieliśmy porażki na tyle dużej, aby gra zniknęła z powierzchni ziemi już w ciągu pierwszych 2 tygodni od premiery gry. Miejmy nadzieję, że jest to nauka na przyszłość dla Sony i innych wydawców, jak po prostu nie wydawać gier usług.

Wszyscy jesteśmy zwycięzcami

Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, rok 2024 obfitował w znakomite tytuły. Wybór dziesięciu najlepszych gier okazał się prawdziwym wyzwaniem, a decyzje o odrzuceniu niektórych z nich były niezwykle trudne. Przedstawiamy listę wyróżnionych przez nas produkcji, które, choć świetne pod wieloma względami, ostatecznie – nawet jeśli minimalnie – ustąpiły miejsca mocniejszej konkurencji.

  • Age of Mythology: Retold
  • Alan Wake II: Night Springs
  • ANTONBLAST
  • Buckshot Roulette
  • Copycat
  • Été
  • House of Golf 2
  • Indiana Jones i Wielki Krąg
  • INDIKA
  • KILL KNIGHT
  • KinitoPET
  • Marvel Rivals
  • Persona 3: Reload
  • Pokémon Trading Card Game Pocket
  • ROBOBEAT
  • Selaco (Early Access)
  • Sons of the Forest
  • Subverse
  • The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom
  • V Rising
  • World of Goo 2
  • Wuthering Waves

10 Najlepszych gier roku 2024

Nadszedł wreszcie ten wyczekiwany moment. Bez zbędnych przedłużeń, zapraszamy do zapoznania się z naszą listą dziesięciu najlepszych gier roku 2024, starannie wybranych przez naszą redakcję.

10. Zenless Zone Zero(PC, Android, iOS, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Zenless Zone Zero, bez niespodzianek jest kolejną bardzo dobrą grą od Hoyoverse. Świetny klimat, ciekawy system walki, typowo Personowy świat oraz historia, którą strukturą przypomina przyjemne do oglądania anime. Można przyznać, że przy premierze, niektóre elementy nie były do końca trafione, lecz na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy gra zaliczyła masę poprawek i zmian systemów tylko na lepsze. Jeżeli miałbym recenzować grę w chwili obecnej to zdecydowanie zasługuje na wyższą, niż ta którą wystawiłem w okresie premierowym, dlatego bez dwóch zdań zasługuje na 10 miejsce naszej topki.

9. Warhammer 40,000 Space Marine 2(PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5)

Redaktor Lisek: Nie ma gry bardziej męskiej i przesyconej testosteronem niż Space Marine 2. To bez wątpienia jedna z najlepszych gier akcji roku 2024. To produkcja idealna nie tylko dla fanów uniwersum, ale i osób szukających intensywnej akcji. Tytuł emanuje klimatem mrocznego sci-fi i fanatyzmu, oferując historię, która wciąga od pierwszych chwil. A jeśli to jeszcze nie wystarczy, warto wspomnieć, że w tym roku nie pojawiła się lepsza gra nastawiona na kooperację. Space Marine 2 to prawdziwy triumf, który udowadnia, że walka o chwałę Imperatora zawsze jest warta świeczki!

8. Prince of Persia: The Lost Crown(PC, Xbox One, Xbox Series X/S, PlayStation 4/5, Switch)

Redaktor Dedazen: Prince of Persia: The Lost Crown to jedna z najlepszych metroidvanii ostatnich lat. Świetny system walki, zróżnicowane lokacje, klimatyczny soundtrack oraz świetne elementy platformowe. Książe wrócił w wielkim stylu i bardzo żałuję, że niestety nie trafił do dużej ilości graczy, zwłaszcza że słyszeliśmy w ostatnim czasie, że zespół odpowiedzialny za grę niestety przestał istnieć. Spieszcie się kochać platformówki, tak szybko odchodzą…


7. Stellar Blade(PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Stellar Blade to ogromna niespodzianka, która zrobiła na mnie spore wrażenie. Gra jest świetną hybrydą slashera z lekkimi elementami gry souls-like, która oferuje genialny projekt świata i poziomów, fenomenalny system walki oraz potyczki z bossami. Gdy dodamy do tego idealnie stworzony soundtrack, wtedy mamy przepis na sukces na teraz i na przyszłość, gdyż mam nadzieję, że to nie jest ostatni raz gdy widzimy markę Stellar Blade, zwłaszcza że PCtowy port już za rogiem!

6. Senua’s Saga: Hellblade II(PC, Xbox Series X/S)

Redaktor Lisek: Pamiętam, jak w maju, w recenzji Hellblade II, pisałem, że to bardzo mocny kandydat do statuetki gry roku. Ah, to były czasy! Choć druga połowa roku ujawniła równie silnych rywali, Hellblade II pozostaje niezaprzeczalnie jedną z najlepszych produkcji tego roku i tytułem, którym powinien zainteresować się każdy posiadacz dowolnej platformy od „zielonych”. Gra zachwyca fotorealistyczną grafiką, udźwiękowieniem na zupełnie nowym poziomie i technologią, która przenosi immersję na najwyższe możliwe standardy. Filmowa, ciężka w tonie i niezwykle klimatyczna historia pochłania bez reszty. To nie tylko gra, to doświadczenie, które trzeba przeżyć. Wystarczy uruchomić i pozwolić sobie na podziwianie tego niezwykłego spektaklu.

5. SILENT HILL 2 (2024)(PC, PlayStation 5)

Redaktor Dedazen: Silent Hill 2 od Bloober Team to fenomenalne odświeżenie legendarnej gry od Konami. Zmiany w przedstawieniu historii, zmiany w rozgrywce oraz cała oprawa audio-wizualna zgrywają się razem idealnie, przedstawiając definitywną wersję mglistego miasta. Liczę, że współpraca Konami i Bloober Team nie skończy się tylko na tej produkcji, bo widać, że Bloober wie co robi i rozumie tą markę.

4. The Plucky Squire(PC, PlayStation 5, Switch, Xbox Series X/S)

Redaktor Dedazen: The Plucky Squire to jedna z najlepszych gier tego roku. Bardzo zróżnicowana rozgrywka idealnie łączy się z kreatywnym podejściem do budowania świata gry zarówno w sekwencjach dwuwymiarowych jak i trójwymiarowych. Powyższe elementy w połączeniu z niemal perfekcyjnym stanem technicznym oraz bardzo dobrym udźwiękowieniem, stawiają tą produkcję obok najlepszych gigantów tego roku. Nie mogę się doczekać kolejnej produkcji od studia All Possible Futures, bo jeżeli będzie stworzona z takim serduchem jak The Plucky Squire to wiem, że hit będzie murowany.

3. Metaphor: ReFantazio(PC, PlayStation 5, Switch, Xbox Series X/S)

Redaktor Lisek: Jestem wielkim fanem gier od Atlusa, a w szczególności serii Persona. A mimo to od samego początku nie miałem zaufania do projektu, jakim było Metaphor: ReFantazio. Spodziewałem się leniwego klona Persony, który niczym szczególnym się nie wyróżni. Po części miałem rację – Metaphor to w gruncie rzeczy Persona w innym settingu, z kilkoma zmianami, takimi jak nowe mechaniki związane z mocami bohaterów i ich rozwojem, oraz niektórymi elementami rozgrywki pominiętymi lub uproszczonymi. Jednak wystarczyło, że uruchomiłem tę grę, by przypomnieć sobie, jak doskonała i ponadczasowa jest formuła Persony. Zostałem pochłonięty przez ten tytuł na ponad 60 godzin i z chęcią przeszedłbym go ponownie w wolnym czasie. Świat Metaphor jest brudny, brutalny i bezlitosny, a opowiedziana w nim historia wciąga dzięki licznym zwrotom akcji. Ścieżka dźwiękowa to absolutna perełka – do dziś wracam do niej regularnie. Niestety, Metaphor nie jest produkcją doskonałą. Na premierę cierpiała na problemy z optymalizacją, bohaterowie wypadają przeciętnie na tle poprzednich gier Atlusa, a recykling poziomów jest po prostu nie do przyjęcia. Pomimo tych wad, Metaphor: ReFantazio to wciąż świetny jRPG, w który warto zagrać. A co więcej, bezsprzecznie zasłużył na miano najlepszego RPG roku 2024.

2. Neva(PC, PlayStation 4/5, Switch, Xbox Series X/S)

Redaktor Dedazen: Nie będę kłamał, jeżeli powiem, że jestem ogromnym fanem gier platformowych. Nie ma znaczenia czy jest to platformówka 2D lub 3D, uwielbiam je wszystkie jednakowo. Gry platformowe, które dostarczają bardzo dobry gameplay, w połączeniu z świetną historią to w dzisiejszych czasach rzadkość. Na ratunek przychodzi Neva, czyli niezwykle emocjonalna wędrówka, która łapie za serce i skłania do łez. Jest to moja ulubiona gra roku, z racji tego że dostarczyła mi wszystko co potrzebuję w grze wideo. Bardzo dobra rozgrywka, przepiękna grafika i uzupełniający to wszystko emocjonalny soundtrack, daje jedną z najlepszych mieszanek gamingowych w tym roku.

1. Astro Bot(PlayStation 5)

Redaktor Lisek: I oto ona – najlepsza gra roku 2024! Dla tych, którzy mieli okazję zagrać lub choćby ją zobaczyć, nie będzie ona zaskoczeniem. Gdyby ktoś kilka miesięcy temu powiedział mi, że platformówka skradnie moje serce i uznam ją za bezsprzecznie najlepszy tytuł roku, pewnie bym go wyśmiał. A mimo to, oto jesteśmy. Astro Bot to gra doskonała.

Trudno mi znaleźć jakiekolwiek minusy tej produkcji. Piękna wizualnie, z niesamowitą muzyką i udźwiękowieniem, różnorodna, a momentami nawet rewolucyjna pod względem rozgrywki i level designu. Co najważniejsze, jest to również wspaniały hołd zarówno dla fanów konsol i gier od Sony, jak i całej branży gier wideo. Cudo, dla którego naprawdę warto zainwestować w PlayStation 5.

Najbardziej oczekiwane gry 2025 roku

Statuetki za najlepsze gry roku 2024 zostały już rozdane, ale to jeszcze nie koniec. Mamy bowiem kilka słów do powiedzenia o roku, który dopiero się rozpoczął. Pod względem zapowiedzianych premier, rok 2025 zapowiada się jako jeden z najsilniejszych od lat. Co więcej, w trakcie roku możemy spodziewać się kolejnych, wyjątkowych zapowiedzi. Szczególne emocje budzą gry, które według doniesień mają zadebiutować w 2025 roku, takie jak: Grand Theft Auto VI, Persona 6, Forza Horizon 6, Crimson Desert czy FBC Firebreak. Niestety na chwilę obecną nie mamy podanych żadnych konkretnych dat poza pogłoskami.

A na jakie gry z potwierdzonymi datami premiery wyczekujemy najbardziej?

Split Fiction(PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S)

Redaktor Dedazen: No co tu dużo mówić, jestem ogromnym fanem geniuszu reżyserskiego jaki prezentuje Josef Fares. Po świetnym Brothers: A Tale of Two Sons, bardzo dobrym A Way Out i fenomenalnym It Takes Two, pora na kolejną przygodę. Już za kilka miesięcy przed nami pojawi się Split Fiction od Hazelight Studios, które będzie podnieść schemat znany z It Takes Two na nowe wyżyny. Nie mogę się doczekać, aby poznać przygody Zoe oraz Mio w świecie fantasy oraz science fiction!

Mafia: The Old Country(PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S)

Redaktor Lisek: Jeśli mam być szczery, to wolałbym wybrać inny tytuł na moją najbardziej oczekiwaną premierę 2025 roku. Niestety, żadna z gier, na które czekam, nie ma potwierdzonych dat premiery. Nie zmienia to jednak faktu, że Mafia: The Old Country nadal znajduje się na mojej liście. Powiem nawet więcej; Jestem ogromnym fanem tej serii. Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy grałem w pierwszą część oraz moją ulubioną dwójkę. Trójka także mi się podobała, choć była nieco inną grą niż poprzednie odsłony, a na premierę borykała się z gigantyczną ilością problemów.

Czwórka za to przeniesie nas na Sycylię na początku XX wieku. Jako Enzo przyjdzie nam pracować dla jednej z mafijnych rodzin. Zgodnie z zapowiedziami gra ma być liniowa. Pytanie tylko, w jaki sposób? Czy wrócimy do formuły częściowo otwartego świata, do której przyzwyczaiły nas pierwsze dwie odsłony, czy może będziemy mieli do czynienia z liniową, korytarzową przygodą? Dowiemy się już latem tego roku. Cieszy z pewnością chęć twórców, by powrócić do korzeni serii.

I to już wszystko, jeśli chodzi o tegoroczne Zdobywcy Gier Awards 2024. Naszych faworytów już znacie, ale jak przedstawiają się wasi? Jakie gry, według was, zasługują na miano najlepszych w 2024 roku, a na co najbardziej czekacie w 2025? Dajcie nam znać w komentarzach!

Twój adres email nie będzie publikowany. Wymagane pola są oznaczone *